Planujesz zrobić tatuaż? Słyszałeś jednak wiele negatywnych informacji na ten temat i nie chcesz ryzykować swojego zdrowia? Salon tatuażu źle Ci się kojarzy? Boisz się o zarażenie poważnymi chorobami podczas zabiegu? A może po prostu martwisz się tym, że z biegiem czasu ozdoba na skórze stanie się nieestetyczna? Wciąż znajdą się ludzie mający krytyczne poglądy, które jednak nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Co ciekawe, zazwyczaj są to osoby niemające żadnego doświadczenia z dziarami. Tatuaże wciąż budzą wiele kontrowersji, dlatego w poniższym tekście obalamy największe mity na ich temat.
1. Boisz się bólu? Przed zabiegiem weź środek przeciwbólowy
Chociaż to stwierdzenie samo w sobie wydaje się dość rozsądne, to jednak nie odnosi się do wykonania tatuażu i może narobić więcej szkody niż pożytku. Należy pamiętać o tym, że niektóre leki przeciwbólowe jak np. aspiryna rozrzedzają krew, co może doprowadzić do krwawienia podczas zabiegu.
2. Masz tatuaż? Zapomnij o oddawaniu krwi!
Jest to tylko częściowo prawda, ponieważ przez pół roku od zrobienia tatuażu rzeczywiście nie powinno się oddawać krwi. Po tym czasie nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań. To samo dotyczy transfuzji krwi.
3. Dobrze się zastanów – tatuaże są na całe życie
Chociaż jeszcze kilka lat temu usunięcie tatuażu było bardzo problematyczne i rzeczywiście powyższe stwierdzenie miało realne znaczenie, to obecnie nie ma większego problemu z pozbyciem się niechcianej ozdoby. Nowoczesne lasery pikosekundowe radzą sobie doskonale nawet z najtrudniejszymi do usunięcia barwnikami. Oczywiście najlepiej jest wybrać wzór, który będziemy chcieli zachować na zawsze, jednak warto wiedzieć, że w razie zmiany zdania istnieje możliwość pozbycia się tatuażu.
4. Salon tatuażu to zazwyczaj obskurne i brudne miejsce
Słysząc salon tatuażu od razu masz w głowie obraz podejrzanie wyglądającego typka, który wykonuje tatuaże w miejscu, gdzie czystość pozostawia wiele do życzenia? Musisz wiedzieć, że obecnie studio tatuażu musi spełniać szereg norm i być niezwykle sterylne. Narzędzia podlegają złożonemu procesowi sterylizacji a samo pomieszczenie i powierzchnie użytkowe są dezynfekowane. Wszystko po to, aby zapewnić najwyższy poziom ochrony i komfortu dla klienta.
5. Kiedy schudnę albo przytyje tatuaż będzie wyglądał nieestetycznie
O ile nie przytyjesz albo nie schudniesz w sposób drastyczny, to nie masz co się martwić o swój tatuaż. Po nagłym spadku lub wzroście wagi istnieje ryzyko, że wzór się zniekształci, jednak jeśli chodzi o racjonalną zmianę masy ciała, to nie masz się czego obawiać.
6. Kieliszek na odwagę przed zabiegiem?
Myślisz, że „chlapniecie” jednego kieliszka na odwagę przed zabiegiem to dobry pomysł? Szczerze odradzamy. Przynajmniej 24 godziny przed wykonaniem tatuażu zaleca się zrezygnowanie z napojów wyskokowych, i tak – piwo też się zalicza do tej grupy. Alkohol rozrzedza krew więc nie warto ryzykować bardziej bolesnym zabiegiem i dłuższym gojeniem.
7. Każdy kto umie rysować zrobi tatuaż
Wykonywanie tatuażu przez osobę, która potrafi narysować fajne wzory na kartce, nie jest najlepszym pomysłem. Tutaj nie wystarczy sam talent, liczą się również umiejętności techniczne i przede wszystkim profesjonalny sprzęt. Bez tego można narobić sobie wiele szkód zdrowotnych. Na tatuażu nie ma co oszczędzać więc lepiej trochę dłużej odkładać pieniądze i umówić się do doświadczonego tatuażysty, niż zapłacić trochę mniej u pseudo artysty.
8. Masz tatuaż? Zapomnij o dobrej pracy – wytatuowani ludzie to chuligani.
Kilkanaście lat temu tatuaż był kojarzony przede wszystkim z ludźmi odsiadującymi wyroki w więzieniu, jednak od tego czasu naprawdę sporo się zmieniło. Wiadomo, że stereotypowe myślenie niektórych ludzi pozostało takie samo i nadal uważają, że tatuaż jest symbolem światka przestępczego. Takie poglądy na szczęście występują już tylko sporadycznie, a na tatuaż decyduje się coraz więcej osób. Co więcej, jego posiadanie nie utrudni znalezienia dobrej pracy. Dla pracodawcy ważniejsze będą Twoje osiągnięcia i doświadczenie, a nie ozdoby na ciele.